top of page

HALO? tu KOLKA dzień:1


 (mój tekst jest wolny od wszelkiego rodzaju plagiatu. Bardzo proszę o niekopiowanie treści bez zgody autora.) 

Witajcie Moi Drodzy!

(Nasza przygoda z kolka na samym dole)

Nadszedł ten czas, czas naszego maratonu! Od dzisiaj codziennie przez tydzień, o godz. 18:00 będziecie mogli przeczytać nowiutki post na mojej stronie :) Ostatnio podczas naszych wspólnych nagrywek na live'ie zapytałam o przykładowe tematy jakie chcielibyście aby się pojawiły w naszym maratonie. Propozycji dostałam ponad 80! Niesamowity wynik. Wszystkie te tematy są bardzo ciekawe i na pewno - do zrealizowania :)

Od razu na wstępie zachęcam Was ogromnie do aktywności na stronie, pod koniec maratonu startujemy z konkursem!

_____

DZIEŃ 1 : KOLKA 

Moi Drodzy, dzisiejszy post dedykuję wszystkim z nas, wszystkim miłośnikom koni, a w szczególności młodym adeptom jeździectwa oraz tym, którzy chcą szerzyć swoją wiedzę na temat jeździectwa. 

Na pierwszy strzał - KOLKA

Choroba, o której powinien wiedzieć możliwie jak najwięcej każdy jeździec. Dziś postaram się opowiedzieć Wam o tym schorzeniu w jak najprostszym języku.

_____

po pierwsze: ANATOMIA - ŻOŁĄDEK KONIA

Żołądek konia jest zaliczany do jednokomorowych typu mieszanego co znaczy tyle, że dzieli się on na dwie części: BEZGRUCZOŁOWĄ (przełykową) oraz GRUCZOŁOWĄ (jelitową).

Pojemność żołądka u konia wynosi: 12-25l (średnio około 18l)

"Słabo wypełniony leży prawie całkowicie w lewej okolicy podżebrowej i tylko częścią odżwiernika sięga do prawej okolicy podżebrowej. Worek ślepy (jako część bezgruczołowa) jest najwyżej wzniesioną ku górze częścią zołądka konia, sięga on do lewej odnogi przepony w okolicy 14-15 przestrzeni międzyżebrowej."

"Wrzody żołądka" - Podczas pobierania jednorazowej treści, koń nie potrafi zmieścić zbyt wiele. Część bezgruczołowa żołądka jest praktycznie ze bezbronna w starciu z dużą dawką kwasu żołądkowego. Dlatego tez w naturze, koń pobiera często ale małe ilości pokarmu co nie pozwala na nadmierne wypełnianie żołądka i podrażnienie części bezgruczolowej.

Podczas spożywania posiłku, ślina i treść pokarmowa neutralizują pH żołądka. Gdy koń przestaje jeść, pH żołądka spada i utrzymuje się tak do następnego posiłku. Dlatego tez przyczyna owrzodzenia może być również nadmierne ‚głodzenie’ konia.

____

TRAWIENIE

Koń żuje pokarm bardzo dokładnie. W ciągu 24 godzin gruczoły ślinowe konia wydzielają nawet do 40l śliny o odczynie zasadowym. Dzięki temu również w przełykowej części żołądka pH jest zasadowe. Takie właśnie jest potrzebne do zajścia reakcji enzymatycznych ( trawiennych).

W CZĘŚCI PRZEŁYKOWEJ BEZGRUCZOŁOWEJ żołądka konia pokarm pęcznieje i ulega zwilżeniu oraz rozmiękczeniu, jak i również podlega procesom bakteryjnym.

Ze względu na to, że żołądek konia jest stosunkowo mały, treść pokarmowa ulega szybkiemu przesunięciu się do dalszych odcinków przewodu pokarmowego.

Wszelkie zaburzenia w tych czynnościach doprowadzą do nadmiernego nagromadzenia się gazów, co z kolei wpływa na znaczne powiększenie się żołądka. 

W CZĘŚCI GRUCZOŁOWEJ jest wydzielany sok żołądkowy w ilości 30l w ciągu doby. Różne rodzaje pokarmu mają znaczny wpływ na wydzielanie soku żołądkowego. Przyjmowany przez konia pokarm układa się w żołądku warstwami. Trawienie pokarmu może trwać nawet od 6-12 godzin.

_____

KOLKA - MORZYSKO:  Co to jest?

Używając określenia "kolka (morzysko)", możemy je rozumieć jako dużą i zróżnicowana grupę przeważnie bardzo ostro przebiegających chorób żołądka lub jelit u koni. 

Wspólną cechą tych chorób jest ich szybki przebieg wśród silnych i gwałtownych bólów. 

OBJAWY?

Zależnie od stadium oraz rodzaju choroby możemy wyróżnić objawy m.in. takie jak:

- rozglądanie się na boki,

-pokładanie się,

-tarzanie, 

-grzebanie nogą,

- uderzanie się: nogą, ogonem lub łbem w okolicach brzucha,

-napinanie się jak do oddawania moczu,

-przybieranie pozycji tzw. "siedzącego psa"

- brak możliwości wypróżnienia się,

- pocenie się, 

-podwyższone tętno,

- powiększone oczy,

- wzdęcie widoczne gołym okiem.

Dokładnie ustalenie stadium, z którą z chorób morzyskowych mamy do czynienia jest trudne i wymaga fachowego, szczegółowego badania zwierzaka.

Wyróżniamy konkretne określenia morzysk:

- wzdęcie jelit,

-ostre rozszerzenie żołądka (podobne objawy do morzyska, również tak samo niebezpieczne),

-kolka reumatyczna, kurczowa,

-zatkanie jelit,

-niedrożność jelit.

_____

PRZYCZYNY?

Przyczyną morzyska najczęściej jest nieodpowiednie żywienie i użytkowanie konia, a w szczególności: - nieregularne karmienie konia,

- podawanie paszy bezpośrednio po wysiłku,

- użytkowanie konia wkrótce po nakarmieniu,

- podanie nieświeżej,  fermentującej (np, zbyt długo leżącej po ścięciu trawy),lub łatwo pęczniejącej paszy (jęczmień, łubin),

- nagłe zmiany temperatur,

- sytuacje stresowe,

- nagłe zmiany racji żywieniowych. 

Przyczyną powstania porzyska mogą być również problemy z zębami. Nieodpowiednie przetrawienie, pogryzienie treści pokarmowej może prowadzić do morzysk.

_____

Ze względu na wysoką trudność w postawieniu jednoznacznej diagnozy oraz sprecyzowaniu stadia i przyczyny morzyska, najlepiej w tej sytuacji natychmiast skonsultować się z lekarzem weterynarii. 

Podczas gdy zauważymy wyraźne objawy kolki, zaleca się spacerowanie z koniem do czasu przyjechania lekarza weterynarii, bądź też podanie leków rozkurczowych (również po skonsultowaniu się z lek. wet.).

Po kolkach koń również wymaga odpowiedniej opieki zarówno naszej jak i lekarza. Niestety nie raz wiąże się to ze sporymi kosztami takimi jak np. odpowiednia i zbilansowana dieta po morzysku. 

_____

MOIMI SŁOWAMI, NASZE PRZEŻYCIA

Osobiście miałam do czynienia z morzyskiem u własnego konia pięć razy. Stadia oraz dokładna diagnoza kolki u koni jest bardzo zróżnicowana. W przypadku Kemm'a doszło do zapalenia okrężnicy i nieznacznego jej powiększenia oraz przemieszczenia co jest typowe dla tego rodzaju morzyska. 

Moje zwierze na całe szczęście miało książkowe objawy kolki i łatwo było mi podjąć jakiekolwiek kroki w celu pomocy kopytnemu. Kemm na szczęście nie przechodził kolek, które były dla niego zagrożeniem życia takie jak np. skręt i niedrożność jelit, które mogą doprowadzić do martwicy a w efekcie do eutanazji konia. 

Nie mniej jednak, kolki które pojawiły się u mojego konia występowały często i były bardzo bolesne. Kemm cierpiał, a jego diagnoza była trudna. Ostatecznie po zrobieniu USG oraz Gastroskopii lekarzom udało się ustalić przyczyny oraz zalecić odpowiednią dietę i suplementację. 

Kemm kolkował 5 razy w ciągu pół roku. Po pierwszej kolce wyposażyłam się w leki rozkurczowe dla konia oraz zestaw strzykawek i resztę artykułów do apteczki, takich jak chociażby jodyna i gazy. Jak to mówią, lepiej zapobiegać niż leczyć, a w przypadku Kemm'a jak się okazało - warto było się zabezpieczyć.

Gdy morzyska zaczęły nawracać, sama pomagałam koniowi przetrwać ból podawając leki rozkurczowe bezpośrednio domięśniowo. Zaleca się podanie dożylne, jednak nie raz wiąże się to z długim czasem "operacyjnym", nie zawsze żyły współpracują ;) Kemm'owi podawałam leki w płat mięśniowy w szyji, przez co działały one natychmiastowo do czasu przyjazdu lekarza.

Do wyników diagnozy mój koń zdążył zakolkować 5 razy. Przyczyną jak się okazało - była słoma i fakt, że Kemm uwielbiał ją jeść. Słoma posiada witaminy, których nadmiar może prowadzić do problemów z okrężnicą oraz morzysk. Wielu przyczyn doszukiwałam się sama. Ostatecznie szkolenie organizowane przez  Hipovet+ utwierdziło mnie w przekonaniu przez co mój koń zaczął kolkować. 

_____

Kolka to naprawdę ciężkie i bardzo bolesne schorzenie. Niestety w przypadku zbyt późnej reakcji może prowadzić do śmierci konia. Dlatego właśnie uważam Kochani, że każdy jeździec powinien wiedzieć jak rozpoznać i jak zareagować gdy zauważymy, że któreś zwierze kolkuje. 

Naprawdę żadnemu z Was , ani sobie (raz jeszcze) nie życzę mieć do czynienia z kolką. Samo patrzenie na cierpiącego zwierzaka, tym bardziej własnego przyprawia człowieka o palpitacje serca. Nie wspomnę już o tym, jak bardzo potrafią wykończyć, osłabić konia. 

_____

Konie to piękne zwierzęta, przyjaciele i towarzysze na długie lata. Uczmy się nie tylko jak jeździć, jaki czaprak włożyć pod siodło, ale przede wszystkim jak dbać o zdrowie naszego konia i jak zapobiegać niebezpieczeństwu. 

Nóż widelec, kiedyś będziecie potrafili uratować zwierzę, reagując na czas.

 Kochani mam nadzieję, że ten artykuł ze wszystkich które będą zawarte w naszym maratonie - zapamiętajcie najbardziej. Nic nie cieszy bardziej jak szczęśliwy i zdrowy koń :) 

Śmiało udostępniajcie post, przyda się wielu z nas.

Do zobaczenia jutro!

______

~ Szczególne podziękowania dla mojego Św. pamięci dziadka, Lek. Wet., dzięki któremu mam dostęp do tak obszernej skarbnicy wiedzy. Bardzo bym chciała, abyś tutaj z nami teraz był. 

Comments


Wyróżnione posty
Ostatnie posty
Archiwum
Tagi
Social Media
  • Facebook Social Icon
  • Instagram Social Icon
  • YouTube Social  Icon

FUCHS.PL ♥ Oliwia Kita

bottom of page