Szukaj

Ryż z indykiem duszonym w miodzie z limonką i sosem sojowym | 🌱również w wersji vege

Oliwia Kita
7 sty 2019
3 minut(y) czytania

Hej!

Dzisiaj przychodzę do Was z jeszcze jednym postem - a dokładniej przepisem!

Jeżeli obserwujecie mnie od jakiegoś czasu wiecie, że moją drugą pasją zaraz po jeździectwie jest miłość do kuchni i różnych jej owoców. Uwielbiam makarony, desery, sushi, warzywa i wszelkiego rodzaju kombinacje kulinarne. Nie wiele jest rzeczy, których nie lubię jeść. Poza grzybami w occie (ja mówię w śluzie), nawet wątróbka ze śliwką dobrze przyrządzona jest całkiem smaczna.

Od lat lubię dobrze zjeść (przez co też na liście moich noworocznych postanowień jest zrzucenie wagi i zdrowy tryb życia) i chciałabym przedstawić Wam część swojej kuchni. Dodatkowo jest to całkiem fajny pomysł dla mnie samej aby spamiętać wszystkie swoje dania.

MAM DO WAS OGROMNĄ PROŚBĘ KOCHANI! GDY BĘDZIECIE GOTOWAĆ Z MOICH PRZEPISÓW POCHWALCIE SIĘ CZASAMI I OTAGUJCIE MNIE POD ZDJĘCIEM #GARYFUCHS

BĄDŹ WYŚLIJCIE JAKIEŚ FOTKI! BĘDZIE MI BARDZO MIŁO!

*od nikogo nie kradnę przepisów. Kombinacje smaków i fotografie są moje, a są wolne od plagiatu.

_______

DANIE:

Na nasz "kolacyjny" stół dzisiaj postawiłam "Ryż z indykiem duszonym w miodzie z limonką i sosem sojowym, który przyrządzić można również w wersji wegetariańskiej (ze szczegolną pamięcią o moich vege czytelnikach! :)

Jest to danie bardzo lekkie, zdrowe i naprawdę pyszne. Myślę, że spokojnie mogę uznać to za część tajskiej kuchni jako iż jest to połączenie bardziej słodkich i kwaśnych smaków, ale zarazem wytrawne danie. E tam tajskie, po prostu kuchnia Oliwii!

Lecimy!

______

POTRZEBUJEMY: (ja wykarmiłam całą 3-osobową rodzinę na dwa dnii taką też podam proporcję:)

- Ryż brązowy / biały (4 woreczki)

- Pierś z indyka / vege bez mięska (0,5 kg wystarczy)

- sos sojowy / pół szklanki

- papryka czerwona i zielona

- jeden duży pomidor

- limonka

- oliwa / pół szklanki

- miód

- kiełki

- przyprawy: bazylia, majeranek, oregano, sól, pieprz

-czosnek / 1 ząbek

(feta ze zdjęcia jednak nie pasowała do mojej kompozycji;)

______

PRZYGOTOWANIE:

1. Ryż ugotować w lekko osolonej wodzie. (Ryż brązowy gotuje się dłużej i jest lepszy do tego rodzaju dania. Łatwiej się praży i komponuje z potrawą.)

2. W międzyczasie: pokroić warzywa w średniej wielkości kawałki, a mięsko w podłużne kawałki średniej wielkości.

3. Do niedużego naczynia wlać pół szklanki oliwy, dodać po dwie łyżeczki przypraw: bazylię, oregano, majeranek. Do tego szczyptę soli i pieprzu. Dodajemy również sprasowany ząbek czosnku, łyżeczkę soku z limonki i konkretną łychę miodu.

4. Mięsko polewamy dipem z oliwy i całość wlewamy na rozgrzaną patelnię

5. Indyka dusimy pod pokrywą (do czasu aż mięso nie będzie surowe), aby puścił wraz z miodem cały sok. Często mieszamy żeby równomiernie doszlo.

6. Nabierz kolejną łyżkę miodu i skrop mięso. Nie martw się, pozostanie tylko jego ułamek, a smak będzie rewelacyjnie pasował do całości.

7.Gdy ta część jest gotowa, zsypujemy mięsko do innej miski pozostawiając sos na patelni.

8. Teraz na patelni przygotowujemy warzywa. Im daj troszkę czasu na większym ogniu, muszą wyraźnie zmięknąć. Pomidorem się nie przejmuj. Znaczna jego część wyparuje, ma pozostać po nim tylko "nutka". Mieszamy od czasu do czasu. Następnie gdy warzywa zaczynają przyklejać się do patelni - wlewamy 1/4 szklanki sosu sojowego.

9. Czas wrzucić indyka i ryż. całość smażymy już bez pokrywy przez parę minut na dużym ogniu aby ryż się wyprażył (w przypadku białego ryżu z tym będzie nieco gorzej). Pod koniec podlej kolejną 1/4 sosu sojowego zawartość patelni.

10. Na sam koniec dodajemy dwie garści kiełków.

_____

PODANIE:

Danie podajemy z dwoma pokrojonymi kawałkami limonki i kiełkami na czubku. Ryż skropiony limonką smakuje najlepiej i daje największy efekt kulminacyjny smaków :)